„JAK STRACIĆ DUŻE PIENIĄDZE. OPOWIEŚCI ŁÓDZKIEGO ADWOKATA” – NIEZWYKŁA KSIĄŻKA ADW. JERZEGO SZCZEPANIAKA
Na rynku ukazała się książka autorstwa naszego Kolegi, Adwokata Jerzego Szczepaniaka, pod intrygującym tytułem „Jak stracić duże pieniądze. Opowieści łódzkiego adwokata”.
Tytuł intrygujący, bo z jednej strony czytelnik zakłada, że będzie mowa o pieniądzach i do tego dużych, z drugiej zaś, że będzie to opowieść – przestroga jak można je stracić.
Książka to zbiór różnych opowieści… licealisty, studenta, aplikanta sądowego, sędziego, aplikanta adwokackiego, wręczcie adwokata… Jerzego Szczepaniaka. Osoby znanej, inteligentnej, o wielkiej swadzie i poczuciu humoru. Inteligencja, swada i poczucie humoru płyną od początku do końca opowieści z jej kolejnych stron. Znając Jerzego osobiście i czytając Jego książkę w ciszy, wieczorową porą, miałem wrażenie, że nie czytam, a słucham Go, siedzącego obok, uśmiechniętego, sypiącymi jak z rękawa kolejnymi anegdotami z życia wziętymi. Zresztą, wieczorowa cisza co chwila przerywana była salwą śmiechu… bo opowieści Jerzego uczą i bawią.
Czytelnik prowadzony jest przez kolejne etapy życia łódzkiego adwokata, od liceum po czasy współczesne. W tle: czasy PRL – u, stan wojenny – okres ponury, ale jednocześnie czas młodości, zabawy, nauki, dojrzewania, zbierania doświadczeń. W dalszej kolejności czas transformacji i kształtowania się nowej rzeczywistości – politycznej, prawnej, gospodarczej, społecznej. W tak zarysowanym tle, pierwszoplanowe role w opowieściach Jurka odgrywają ludzie, których spotkał na swej drodze… Było ich wielu i jak to w życiu, były to postacie różne. Wielkie, zacne i mądre, ale także niecne bądź głupie. Był też Bernard, który stracił duże pieniądze…
Książka Jurka to prezent dla łódzkich prawników. Tych „dużych” (wykonywujących swoje zawody od dawna) jak i „małych” (studentów, aplikantów, młodych przedstawicieli zawodów prawniczych). Pierwsi znajdą w niej siebie, własne wspomnienia i doświadczenia. Drudzy oprócz przyjemnej lektury – wskazówki, że można przyzwoicie, godnie i na wesoło…żyć – w tych trudnych, jak i często pozornie łatwiejszych czasach. To dobrze, że te historie, opowieści i anegdoty zapracowany łódzki adwokat postanowił spisać, a jak postanowił, tak zrobił. Dziękuję Jurek!
Adw. Bartosz Tiutiunik